Konkurencja Fame MMA nie śpi. Niedawno mieliliśmy High League 3. Ta edycja odbyła się „na raty”, ponieważ pojedynek Denisa „Bad Boya” Załęckiego z Mateuszem „Don Diego” Kubiszynem odbył się (ze względów bezpieczeństwa) ponad dwa tygodnie po planowanym terminie. Już za kilka dni czekają nas zaś kolejne emocje. Przed nami Prime Show MMA 2. Gdzie i kiedy odbędzie się ta gala? Co można typować? Jakie zakłady są już teraz często obstawiane przez fachowców?
Najważniejsze informacje na temat lipcowej gali Prime Show MMA 2
Pierwsza edycja Prime Show MMA okazała się tylko umiarkowanym sukcesem. Warto dodać, że to wydarzenie miało miejsce 19 lutego 2022 roku w łódzkiej Atlas Arenie. Nie wiemy, ile włodarze dokładnie sprzedali PPV. Na pewno jednak liczba kibiców w Łodzi pozostawiała ogólnie sporo do życzenia. Pewnie szefowie Prime Show MMA spodziewali się lepszego wyniku. Najbliższa gala Prime Show MMA 2 odbędzie się już 9 lipca 2022 roku. W dużo mniejszej hali w Gdyni. Widać, że organizatorzy wyciągnęli wnioski z pierwszej edycji show i tym razem nieco zmniejszyli koszty inwestycyjne, jeśli chodzi o wynajęcie samego obiektu.

Należy jednak zauważyć, że nie szczędzili za to pieniędzy na zakontraktowanie ciekawych zawodników. Emocji w Gdyni nie powinno brakować. Warto dodać, że cały czas twarzą tej federacji jest Kasjusz Życiński. Niektórzy spekulowali, że to nawet włodarz Prime Show MMA. Szybko jednak okazało się, że za najważniejsze „sznurki” pociągają ludzie z Fight Exclusive Night – z Pawłem Jóźwiakiem na czele. Na pewno jednak obecność Kasjusza Życińskiego ma pomóc w wypromowaniu federacji. Czy druga edycja Prime Show MMA okaże się sukcesem? O tym przekonamy się już za kilka dni.
Walka wieczoru na Prime Show MMA 2 raczej będzie jednostronnym widowiskiem
Nie wiesz, co obstawić z okazji Prime Show MMA 2? Firmy bukmacherskie mają już sowich faworytów. Jest na pewno kilka ciekawych zakładów. W main evencie zmierzą się ze sobą Norman „Stormin” Parke oraz Grzegorz „Szuli” Szulakowski. Obaj zawodnicy mają za sobą występy w KSW. Teraz skrzyżują rękawice w Prime Show MMA. Zdecydowanym faworytem jest Norman Parke. „Stormin” ma spore doświadczenie, jeśli chodzi o starcia w ramach tego typu federacji. Co ciekawe, w jednym z najbardziej emocjonujących pojedynków pokonał on na punkty… Kasjusza „Don Kasjo” Życińskiego. Walka odbyła się zaś w Fame MMA. Potem Norman Parke jeszcze kilka razy wchodził do klatki. Ostatnio do rzymskiej. W tym pojedynku był zaś zdecydowanie lepszy od Piotra Szeligi, którego wyraźnie znokautował.
Legalny bukmacher | Oferta bonusów | Kod |
---|---|---|
STS.pl | 1660 PLN w bonusach! | BETONLINE |
Superbet.pl | 3754 PLN w bonusach | BETONLINE |
eFortuna.pl | 630 PLN w bonusach | BETONLINE |
Betfan.pl | 200% do 300 PLN | BETONLINE |
Fuksiarz.pl | 500 PLN bez obrotu | BETONLINE |
Teraz Norman Parke postara się to samo zrobić z Grzegorzem Szulakowskim. „Szuli” ostatnio nie ma ostatnio dobrej serii. Zanotował bowiem trzy przegrane z kolei. Oczywiście, rywale byli topowi. W końcu w tym gronie znaleźli się Mateusz „Gamer” Gamrot (ostatnio wygrał swój pojedynek w UFC), czy Marian Ziołkowski. Co ciekawe, Grzegorz Szulakowski nie wygrał ani jednej profesjonalnej walki… od grudnia 2017 roku. Wtedy to pokonał na KSW 41 Kamila Szymuszowskiego przez poddanie. Od tamtego momentu minęło jednak wiele czasu. Wydaje się, że 9 lipca zdecydowanym faworytem pojedynku w MMA będzie zatem będący na fali Norman Parke.
Jakie typy na Prime Show MMA 2?
Osoby mające konto w eFortuna mogą już teraz obstawiać rozmaite zakłady podstawowe oraz dodatkowe na Prime Show MMA 2. Nie da się ukryć, że jest kilku bardzo mocnych pewniaków. Byłoby dużą niespodzianką, gdyby te zakłady finalnie nie weszły (trzeba jednak zawsze mieć gdzieś tam z tyłu głowy, że są to freak fighty). Wyraźnym faworytem swojego pojedynku jest Serigne Ousmane Dia. „Bombardier” (kiedyś rywalizował z Mariuszem „Pudzianem” Pudzianowskim) powinien spokojnie rozprawić się z Damianem „Stiflerem” Zduńczykiem. Na pewno gabaryty są zdecydowanie po stronie „Bombardiera”. „Stifler” nie boi się wyzwań, ale podobnie, jak w walce z „Popkiem” raczej zanotuje zdecydowaną porażkę. W formule K-1 (w małych rękawicach) Paweł „Tybori” Tyburski będzie rywalizował z Adamem Soroko. Zdecydowanym faworytem jest uczestnik m.in. Love Island. Adam Soroko sam przyznaje, że ma cały czas kłopoty z narkotykami. Przez to w ogóle nie doszło do jego walki na Prime Show MMA 1 (tam rywalem miał być „Stifler”).

Na pewno Adam Soroko ma potencjał, ale wydaje się, że o wiele lepiej z aspektami stricte psychicznymi radzi sobie Paweł Tyburski. Na pierwszej gali „Tybori” pokonał zaś bardzo mocnego Łukasza Lupę. Wydaje się, że pewniakiem do zanotowania zwycięstwa jest także Dawid Ambroziak. „Ambro” zmierzy się z Jakubem Rygielem. Większych szans nie daje się także Ernestowi „RED-owi” Ivandzie, którzy powinien gładko przegrać z Piotrem Kałuskim.
Kto może sprawić niespodziankę?
Underdogiem w swojej walce jest Jaś Kapela. Ta kontrowersyjna postać nie wygląda na fightera, ale może zaskoczyć. Tak samo, jak na Prime Show MMA 1. Wtedy to Jaś Kapela niespodziewanie pokonał dziennikarza Ziemowita Kossakowskiego. Teraz przeciwnikiem pisarza jest Konrad Skolimowski. „Skolim” jest dużo lepiej zbudowany, ale jeszcze nie trenował do tej walki. Jeśli zaś aktorowi zabraknie tlenu, to wówczas Jaś Kapela może to wykorzystać.